niedziela, 31 stycznia 2010

HAVE HEART

Zawsze zazdrościłem tym amerykańskim małolatom tego, że wystarczy, że nagrają demo albo uda im się wydać jeden singiel i już przyjeżdżają na dosyć długą trasę po Europie. Nie inaczej było w przypadku tych bostońskich dzieciaków. Na początku 2006 roku nie wiele osób ich znało i chyba nawet nikt wówczas nie myślał jak wielki to będzie zespół. Wiem, wiem pewnie teraz sobie myślisz, że przecież ten zespół nigdy nie był wielki ale to bzdura. Założę się, ze za dziesięć lat ich twórczość będzie inspiracją dla innych a za 20 lat ich płyty na EBayou będą osiągały zawrotne ceny. Mnie ten zespół zauroczył od tego właśnie koncertu i dziś minęły cztery lata, zespół się rozpadł a zauroczenie trwa nadal.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz